,, Snuje się, snuje babie lato...

...Cieniuchna, mleczna nić-
Wrzeciono oto z bajki chwyć,
By wić przędziwo srebrne, wić!
Pajęcza nić,
Zaklęta nić,
Czepia się łodyg zwiędłej trawy,
Ostatni maku kwiat jaskrawy
Osrebrza cały i oplata.
Tam, gdzie ostróżki fioletowe
Na złocie ścierni haft swój kładą.
Niby błyszczący szych ulata,
By tej jesieni smętnej szata
W barwy mieniła się tęczowe.
Tam, na puszystą ostu głowę,
Na koniczyny czerwień bladą
I na piaszczyste, hen, rozłogi,
I na dziewanny szare kiście-
Gdzie kwiat ostatni lśni ogniście-
Gdzie się przegonów ciągną smugi,
Gdzie się grusz starych cienie kładą,
Na ich gałęzie rosochate,
Na ten pas między - wazki, długi,
Na szare stogi sterty płowe,
Tam na zagaje, na dąbrowę,
Aż do tej wody, do tej rzeki,
Na mokre łąki, na bagniska,
Gdzie się ta trzcina chwieje śliska,
Gdzie tataraki, wodne ziele -
Tak się to srebro ściele,
Jedna za drugą mleczna nić..."
Babie lato Maria Markowska
