Zimowa aura odeszła, a przybyła do nas pogoda czysto jesienna. Nic z wiosny. Brak ciepłych promieni słonecznych, silny, porywisty wiatr i od czasu do czasu zacinające strugi deszczu. Już samo patrzenie za okno mogło zniechęcić do jakiejkolwiek aktywności fizycznej. A jednak poszliśmy. Widok drzew z niebezpiecznie trzeszczącymi konarami szybko i skutecznie przegonił nas z lasu. Wszystko jakby sprzysięgło się, aby zmienić mi nastrój. Nie pomogło objadanie się twarogowymi oponkami i picie czekolady.
Smutno było bez świątecznych ozdóbek. Po popracowaniu nad angielskim syna, opatuliłam się swoim patchworkowym kocem ( nadal go robię ) i włączyłam telewizor.
Wzruszyłam się oglądając francuski film ,, Ze mną nie zginiesz" (Loin des hommes). Szkoda, że mała, cudna szkoła pośrodku płaskowyżu nie miała szansy przetrwania. Ale braterstwo i szlachetność już tak. Po tak poruszającym filmie chwyciłam za książkę ,, W ciemność " Cormaca McCarthego. I znów ogarnął mnie smutek. Cierpiałam śledząc losy młodziutkiej, naiwnej matki. Nie rozumiałam wrogości, szykan i prześladowania. A przerażające opisy przyrody jeszcze bardziej oddawały nastrój jaki panował na dworze.
Dobrze, że niedługo dnia zacznie coraz szybciej przybywać. Będzie cieplej, radośniej i bardziej zielono. Cebulowe rozkwitną jaskrawymi kolorami, a drzewa obsypią się chmurami kwiatów :)
Smutno było bez świątecznych ozdóbek. Po popracowaniu nad angielskim syna, opatuliłam się swoim patchworkowym kocem ( nadal go robię ) i włączyłam telewizor.
Wzruszyłam się oglądając francuski film ,, Ze mną nie zginiesz" (Loin des hommes). Szkoda, że mała, cudna szkoła pośrodku płaskowyżu nie miała szansy przetrwania. Ale braterstwo i szlachetność już tak. Po tak poruszającym filmie chwyciłam za książkę ,, W ciemność " Cormaca McCarthego. I znów ogarnął mnie smutek. Cierpiałam śledząc losy młodziutkiej, naiwnej matki. Nie rozumiałam wrogości, szykan i prześladowania. A przerażające opisy przyrody jeszcze bardziej oddawały nastrój jaki panował na dworze.
Dobrze, że niedługo dnia zacznie coraz szybciej przybywać. Będzie cieplej, radośniej i bardziej zielono. Cebulowe rozkwitną jaskrawymi kolorami, a drzewa obsypią się chmurami kwiatów :)
